Twierdzą, że dzięki nowemu Kodeksowi postępowania karnego procesy będą szybsze: 3 „przykładowe” przypadki

Adwokat Alejandro Gullé pochwalił zmiany i powiedział kilka dni temu, że obrona „może kwestionować warunki śledztwa, ale zostaną one przeprowadzone we właściwym czasie, a w międzyczasie śledztwo może być kontynuowane”.
Dla szefa prokuratury „oni nie tną 'praw'. Jeśli sprzeciwiamy się każdemu etapowi śledztwa podejmowanemu przez prokuratora, proces staje się wieczny, ponieważ gdy jest kwestionowany, trafia przed sędziego pierwszej instancji, a następnie do sądu kolegialnego i w końcu do sądu, więc gdy ponownie podejmujemy sprawę, wielokrotnie mija ponad półtora roku”.
„Reforma jest uzasadniona, bo są sprawy, których rozpatrzenie zostało tak opóźnione, że w niektórych przypadkach doprowadziło to nawet do zwolnienia oskarżonego ze względu na czas proceduralny, a następnie do ponownego popełnienia przez niego przestępstwa” – argumentowali w MPF.
Z drugiej strony, zilustrowali, że „każdy prokurator ds. napadów ma średnio 100 zatrzymanych (wśród tych objętych śledztwem plus tych, którzy zostali postawieni przed sądem, ale jeszcze nie zostali skazani); a ponadto każdy z nich uczestniczy w co najmniej 7 rozprawach dziennie . Konieczne jest rozpoczęcie przyspieszania, aby obniżyć tę liczbę”, wskazali.
Trzy przypadki opóźnieńRzeczywiście, MPF powołała się na sprawę zabójstwa Emilio Giméneza , które miało miejsce 15 września 2022 r . W odniesieniu do sześciu oskarżonych obrona przedstawiła 4 zarzuty dotyczące jurysdykcji, 6 apelacji, 2 apelacje kasacyjne, 2 federalne apelacje nadzwyczajne, 3 wnioski o stwierdzenie nieważności, 2 wnioski o wyłączenie dowodów i 3 sprzeciwy.
Twierdzili również, że przyznano już nadzwyczajne przedłużenie tymczasowego aresztowania, ponieważ maksymalny okres wynosi dwa lata i może zostać przedłużony o kolejny rok. „Jeśli sytuacja oskarżonego nie zostanie pilnie rozwiązana w drodze odpowiedniego procesu, warunki tymczasowego aresztowania mogą wygasnąć i konieczne będzie wypuszczenie go na wolność” – ostrzegali.
Inną sprawą jest zabójstwo Matiasa Mirallesa, lichwiarza z Czwartej Sekcji Sądu Okręgowego , 15 czerwca 2022 r., w związku z którym aresztowano 6 oskarżonych (w latach 2022 i 2023), a obrona wniosła 4 apelacje, jedną sprzeciwu, jedną kasacji i jedną skargi; a rozprawa w sprawie sprzeciwu wobec wezwania na rozprawę jest w toku.
Ponadto okres tymczasowego aresztowania wkrótce wygaśnie; a 14 marca wygasa przedłużenie aresztu jednego z zatrzymanych.
Trzeci przypadek jest paradygmatyczny. To oskarżony o nazwisku Coria , który miał na swoim koncie 15 spraw, w tym rozbój z użyciem broni palnej nadającej się do strzelania; rozbój z użyciem przemocy w związku z przebywaniem w obszarze zaludnionym i byciem członkiem gangu, rozbój z użyciem przemocy w związku z niewłaściwym użyciem broni; między innymi. W jednej ze spraw w 2020 r. oskarżonych było sześciu; a obrona przedstawiła 3 sprzeciwy, 3 zarzuty dotyczące kontroli jurysdykcji, 2 apelacje, 2 zarzuty dotyczące nieważności i skargę kasacyjną.
Opóźnienia w rozpatrywaniu spraw „spowodowały, że oskarżony Coria zostanie zwolniony w lipcu 2023 r. po odbyciu dwuletniego aresztu tymczasowego” – zauważyła MPF. Następnie dopuścił się dwóch przestępstw, za które został ponownie aresztowany w 2024 roku.
ZaW swojej obronie obecnego prawa rząd stwierdził, że reformy mają na celu „uczynienie rozpatrywania spraw bardziej przyspieszonymi”. Zmieniono kryteria dopuszczania dowodów, uregulowano ramy czasowe i warunki, „tak aby odwołania nie spowalniały przebiegu śledztwa, a rola Sędziego Gwarancji w nadzorze nad procedurami została wzmocniona”.
Ponadto wprowadzono mechanizmy, „które umożliwiają szybsze rozwiązywanie rozbieżności między prokuratorem a sędzią, ustanawiając przypadki przeglądu, gdy istnieją rozbieżności co do wniesienia sprawy lub oddalenia oskarżonego. Ma to na celu uczynienie orzeczeń sądowych bardziej dynamicznymi i umożliwienie postępów w sprawach bez zbędnych opóźnień”.
Alejandro Gullé, Martin Kerchner, Mercedes Rus, Andres Lombardi i Marcelo D'Agostino

Prasa ustawodawcza.
Odnosząc się do właściwych momentów na wniesienie sprzeciwu, Gullé wyjaśnił w Radiu Mitre, że możliwość wniesienia sprzeciwu nie zostaje utracona, lecz zostaje przeniesiona na rozprawę wstępną. „Mówi się: jeśli chcesz przesłuchać, przesłuchaj, ale proces nie jest zawieszony, prokurator kontynuuje śledztwo, a to jest istotne, bo zapobiega utracie istotnych dowodów” – powiedział.
„Jeśli sąd podejmie decyzję w rozsądnym terminie i orzeknie na korzyść skarżącego, śledztwo zostanie natychmiast wstrzymane, ale jeśli odrzuci sprzeciw, dowody nie przepadną i będziemy kontynuować śledztwo” – powiedział.
Odnosząc się do sprzeciwu wobec reformy ze strony niektórych sektorów, zapewnił, że wszystkie przedstawione uwagi zostały wzięte pod uwagę, choć uznał, że wiele z nich było „absolutnie nieuzasadnionych”.
Wyjaśnił, że przedłużanie procesów wiąże się z nadmiernym wydatkiem środków i wpływa na efektywność systemu sądowniczego . „Są czyny, których kwestionowanie na wczesnym etapie śledztwa jest zbędne, pozwólmy prokuratorowi przeprowadzić dochodzenie i zadać pytania, gdy jest to właściwe” – podsumował, podkreślając potrzebę uniknięcia nieodwracalnej utraty dowodów.
PrzeciwkoNiektórzy sędziowie kwestionowali zatwierdzone reformy i wskazywali na dwie rzeczy: z jednej strony, że nie będzie żadnego postępu w przyspieszaniu postępowań, a z drugiej strony, że „władza” prokuratorów znacznie wzrośnie.
„Wszyscy chcemy przyspieszyć procesy, ale problem polega na tym, że wpływa o wiele więcej spraw, niż system jest w stanie obsłużyć” – ostrzegają i stwierdzają, że chociaż proces może nie „spowolnić” na etapie przygotowawczego dochodzenia karnego, „załamie się na etapie rozprawy, ponieważ system nie jest w stanie przetworzyć liczby otrzymywanych spraw”.
Stwierdzili, że od tej pory „bardzo niewiele rzeczy może podlegać apelacji, a prokurator staje się panem i władcą procesu” i wskazali na przykład, że wniosek o skierowanie sprawy do rozprawy „nie podlega apelacji”, podobnie jak nie można się od niego odwołać w przypadku jakiejkolwiek zmiany kwalifikacji zarzutu.
„Wcześniej decyzja sędziego ds. gwarancji była zaskarżalna, jeśli przewidywało to prawo lub jeśli powodowała nieodwracalną szkodę, taką jak pozbawienie wolności, ale teraz tak nie jest i stanowi problem w zakresie obrony praw” – dodali.
Kolejnym punktem jest instytucja rozbieżności , która ma miejsce, gdy prokurator wnosi o oddalenie pozwu, a sędzia gwarancyjny go odrzuca. „Logiczne byłoby, aby sprawa trafiła do głównego prokuratora jednostki, ale zamiast tego trafi do zastępcy prokuratora, który jest prawą ręką prokuratora generalnego. Drzwi są otwarte dla prokuratora generalnego, aby wydawać dyrektywy w sprawach” – powiedzieli i dodali, że „zastępca prokuratora ma zbyt dużo pracy, aby dodać tę jedną.
MPF odrzuciło oskarżenia i stwierdziło, że główny prokurator „współpracuje nad dochodzeniem z prokuratorem prowadzącym sprawę. W przypadku zastępcy prokuratora będzie on miał bardziej obiektywny pogląd na sprawę”.
Reformazamówienie_268569_06022025-1.pdf
losandes